Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna
FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy
Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Rejestracja    Zaloguj
Tajemnicza kobieta (przyjęta)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna -> Nowa brać
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Astilla.
Gość






PostWysłany: Pią 3:03, 30 Maj 2008    Temat postu: Tajemnicza kobieta (przyjęta)

Gdy wieczór już zapadł i tylko blask świec oświetlał komnatę, weszła do niej młoda kobieta. Ściągnęła płaszcz i ściskając go kurczowo w rękach, jakby bardzo się denerwowała, małymi krokami przybliżała się do stołu, przy którym przebywali członkowie bractwa Esillon. Otulona była aurą tajemniczości. Gdy zbliżyła się na wystarczającą odległość, aby światło płomienia oświetliło jej twarz, dygnęła i zaczęła mówić:

„Na imię mi Astilla. Pobierałam nauki w dziedzinie magii i zostałam wyszkolona w kierunku nekromancji. Mimo moich początkowych oporów, aby wgłębiać się w tajniki czarnej magii opanowałam tą sztukę do 63 kręgu. Urodziłam i wychowałam się w małej wiosce. Mój ojciec był myśliwym. Często zabierał mnie na różne wyprawy, czy polowania. Jednak ja wolałam przesiadywać całymi dniami w laboratorium wuja. Był on magiem, jak i zarówno alchemikiem. Uwielbiał tworzyć różne mikstury i opracowywać nowe zaklęcia. Specjalizował się w magii ognia. Fascynowała mnie jego praca i często prosiłam go, aby nauczył mnie kilku zaklęć. Rodzice, widząc moje zainteresowanie, postanowili wysłać mnie do szkoły dla magów. Po wstępnych testach, które miały pokazać w jakim kierunku powinnam się szkolić okazało się, że mam zajmować się czarną magią. Początkowo robiłam to z przymusu, ponieważ rodzice twierdzili, że jeśli dostałam się do tej szkoły, to mam ją ukończyć. Później polubiłam to i sama pragnęłam uczyć się coraz więcej. W końcu ukończyłam szkołę i zostałam naznaczona tytułem Nekromanty. Po powrocie do domu doskonaliłam się we własnym zakresie. Wuj niestety nigdy nie pozwalał mi zostawać w swym laboratorium samej. Pewnej nocy zakradłam się do laboratorium i zobaczyłam tam zwój z zaklęciem, którego jeszcze nigdy nie widziałam. Pokusa, aby je wypróbować, okazała się zbyt silna, więc wyszłam z laboratorium. Na zewnątrz było całkiem jasno. Księżyc tak oświetlał okolicę, iż wszystko było dookoła widać jak na dłoni. Wypowiedziałam słowa zapisane na kawałku pergaminu, który znalazłam, po czym straciłam przytomność. Ocknęłam się w jakiejś nieznanej wiosce. Jak powiedzieli mi mieszkańcy, była to wioska na Wyspie Głosów. Nie miałam pojęcia jak dostać się powrotem do domu. Postanowiłam kontynuować swoje nauki tutaj. Poznałam wiele ciekawych osób różnych ras, których zaczęłam traktować jak braci i siostry. Dzielę z nimi również komnatę, której rycinę mam tutaj.”

Mówiąc to położyła na stole zwój z rysunkiem <img341>, Po czym mówiła dalej:

„Są to kolejno: Shenrill – Wyjec Zaklęć, Gorgar – Kowal, Goshtak – Niszczyciel, Gorgil – Poszukiwacz, Kerissa – Mściciel, oraz Allisa – Wyrocznia Shillien. Nikt z nich nie znajduje się w żadnej gildii. Tułałam się po tym świecie i jego ścieżki doprowadziły mnie do Waszych bram, a właściwie doprowadził mnie członek Waszego bractwa, a mój przyjaciel – Diarmind. Potrzebuję oparcia i pomocy w moich naukach. W miarę możliwości sama również zawsze chętnie pomogę. Mam nadzieję, że znajdę, to czego szukam w Waszym bractwie, a i Wy będziecie mieli ze mnie użytek. Dziękuję za wysłuchanie i cierpliwość”

Po tych słowach skłoniła się lekko i wpatrując się niepewnym wzrokiem, oczekiwała cóż powiedzą jej członkowie bractwa.

Powrót do góry
Astilla
Gość






PostWysłany: Pią 3:05, 30 Maj 2008    Temat postu:

img341 .imageshack. us/my. php? image=komnatarj3. png
Powrót do góry
Diarmind




Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z uo

PostWysłany: Pią 3:32, 30 Maj 2008    Temat postu:

Rycerz podniósł się od stołu, uśmiechnął zachęcająco do nowo przybyłej i zaczął mówić:
Z Ast znamy się od czasu jak mieliśmy po 20-30 latek i jako radosna młodzież biegaliśmy kole Dion i w katakumbach heretyków... Dawne dzieje.
[śmieje się] Cieszę się, że zawitałaś w nasze progi i z chęcią ujrzę cię pod naszym sztandarem.

Oczywiście na tak.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Diarmind dnia Pią 4:08, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grakaron




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twojego koszmaru

PostWysłany: Pią 9:33, 30 Maj 2008    Temat postu:

"pod sztandarem" Oj Diar Diar... pod sztandarem, na schodach, w stodole, ty ciągle gdzieś byś którąś widział <mruga>. Pewnie że ZA, raz że wrażenie robi, dwa że Diar polecił mi więcej nie trzeba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellannika
Vlos Xan'ss



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Południa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:34, 30 Maj 2008    Temat postu:

Rudowłosa czarownica skrzywiła się na wzmiankę o magicznej drodze obranej przez nowicjuszkę.

- Od kiedy to zakazanych przez cesarstwo i potępianych przez społeczeństwo sztuk nauczają na akademiach? - syknęła z wyrazem całkowitej dezaprobaty. - To rodzi ciekawe sugestie co do pochodzenia... Jakieś chaotyczne krainy, bez władcy i zasad? No, no... - przeczesała bujne włosy i zerknęła w bok; z wyrazem smutku na twarzy ciągnęła - Ten, kto ku czarnej magii się zwraca obiera drogę łatwą i wyraźną. A ta zawsze prowadzi do stagnacji duchowej i zapaści. Mroczna magia omamia, otumania i dąży do tego, by zawładnąć duszą nieopatrznego śmiałka. W końcu wszyscy oni tracą osobowość, zamieniając się w formę pomiędzy rośliną a zwierzęciem, okrutnie okaleczonym przez deformacje... Zawróć, póki jest po temu czas. Wciąż stoisz wszak jeszcze na rozdrożu... Nie chcę mieć obok siebie kogoś, kto zmarłych sen zaburza i profanuje zwłoki. W dodatku za pozwoleniem jakiejś szkoły...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bellannika dnia Pią 9:41, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anellin




Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rodu Esillończyków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:23, 30 Maj 2008    Temat postu:

Krasnoludzica wysłuchała słów przybyszki, przyłożyła paluszek do ust i zamyśliła się chwilke trzymając w dłoniach portret rodzinny nekromantki Dość liczną, ciekawą i niezwykłą masz rodzinę Uśmiechnęła się lekko i mówisz że czarną magią się pałasz Kazała zniżyć się przybyszce by szepnąc jej coś na ucho Tes się kiedyś tym zajmowałam więc się nie obawiaj. Mrugnęła i zachichotała cicho Widze, że znacie się z Diarmindem dobse, Pokiwała gówką może i nas uda ci się poznać, zdobyć nasze zaufanie, nie znamy się, a jedyna droga do poznania siebie nawzajem jest okres próbny. Zamyśliła się chwile dumając nad decyzją, poczym zwróciła się w strone Esillończyków Niech będzie, jestem Za próbą dla tej mistyczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fannandil




Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:50, 30 Maj 2008    Temat postu:

Ależ Bellciu gdzie jest napisane że była to akademia ? Była to szkołą dla magów. Poza tym by władać ciemną stroną magii też trzeba się jej nauczyć i dlaczegóż jej praktykowanie musi być zakazane ? Czy to Ci sie tylko i wyłącznie jednoznacznie kojarzy ze złem ?
Czuje sie lekko urażony Twoim porównaniem osób posiadających umiejętności ciemnej magii do "formy pomiędzy rośliną a zwierzęciem". Wiecej szacunku siostro dla współklanowiczy.
Co do podania podobało mi się. Widzę że to osóbka bardzo ciekawa świata i nie przesiąknięta chęcia zemsty.

Oczywiscie jestem ZA.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fannandil dnia Pią 12:51, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellannika
Vlos Xan'ss



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Południa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:55, 30 Maj 2008    Temat postu:

- Prawdą jest, że ten, kto się w czarnej magii unurza zatracić może swoją duszę. I nie jest to żadną tajemnicą. Powoli, systematycznie odchodzi od zmysłów, bo zakazane arkana doprowadzają w końcu do szaleństwa. A nekromancja jest zakazana w cesarstwie. Zresztą, jako Mistrzyni Ognia odrzuciłam nekromancję dawno temu i niejako moim powołaniem jest jej się sprzeciwiać, jako że ku uświęconym sztukom się zwracam. Mam przeto milczeć? Przecież zdanie swoje wypowiedzieć mamy... gdybyśmy wszyscy jednym głosem mówili, chyba nie byłoby to zbyt ciekawe... - przeciągnęła się - Moim skromnym zdaniem, jeśli miałabym ocenić owo podanie, to jest bardzo infantylne. Konkretniej ta historia. I nie chodzi o obrażanie nikogo, tylko ocenę. Zresztą... - wzruszyła ramionami - i tak większość zadecyduje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bellannika dnia Pią 12:55, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fannandil




Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:37, 30 Maj 2008    Temat postu:

Jakże to nekromancja jest zakazana, skoro w każdym prawie mieście znajduję się szkoła która wraz z wiekiem uczy coraz to nowych technik posługiwania sie nią ?
Poza tym czasem zło najłatwiej zwalczyć również złem.
A pod naszym czujnym okiem osoba ta duszy nie zatraci. Po to jesteśmy by wskazywać droge i uczyć prawidłowego posługiwania się swoimi umiejętnościami.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellannika
Vlos Xan'ss



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Południa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:52, 30 Maj 2008    Temat postu:

- Jest zakazana na terenie całego cesarstwa, a jedyna szkoła, o jakiej mi wiadomo to Akademia Haradrina, gdzie takie praktyki są chlebem powszednim. Na pewno zresztą ci znana - skrzywiła się nieznacznie- Dlatego... cokolwiek by nie powiedzieć dziwi mnie nieco odwaga owej tajemniczej niewiasty, która na wejściu do siedziby pełnej nieznanych sobie osób powiada "Witajcie, jestem nekromantką". Nijak się to ma do obowiązującego prawa. A co gdyby któreś z nas doniosło inkwizytorom, czy innym łowcom? - zakaszlała. - Zbyt duża ufność może być wadą... Jeśli fakt nielegalności praktyk nekromancji jest dla ciebie, Fann, wątpliwy, polecam porozmawiać z Mistrzami Magii w Gildii mieszczącej się w Giran, gdyż prowadzą oni wykłady na ten temat. Poza tym być może uda mnie się dotrzeć do odpisu specjalnego cesarskiego dekretu w tejże sprawie. Bowiem nie idzie tu jedynie o używanie czarnych sztuk, ale o zaburzanie sfery zmarłych i bezczeszczenie zwłok. I to jest głównym powodem zakazania sztuk nekromancji - przerwała na chwilę, biorąc oddech. - Co zaś do faktu naszej pomocy, owszem...jest to prawda, niemniej chętnie usłyszałabym pierwej, co ona na ten temat myśli - wbiła świdrujące spojrzenie w kobietę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grakaron




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twojego koszmaru

PostWysłany: Pią 14:07, 30 Maj 2008    Temat postu:

Hmm nie zapominajcie kim jesteśmy, przeczytajcie raz jeszcze dogmaty Esillonu. Ta Kobieta wyśmienicie komponuje się w nasze szeregi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellannika
Vlos Xan'ss



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Południa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:17, 30 Maj 2008    Temat postu:

- Jak dla mnie jest nieco naiwna w swoim postępowaniu jeśli idzie o profesję... i nieco niekonkretna... i to jest jedyne, co mogę jej zarzucić. No, chyba, że jakoś to wszystko wyjaśni. Bo osobiście wolę albo nekromantkę szukającą powrotu do człowieczeństwa i wyrażającą, albo budzącą grozę mistrzynię czarnej magii. "Ciepła klucha" - czyli taka osoba "pomiędzy" i nie do końca zorientowana co jest grane - to nie jest w tym wypadku najlepsza opcja. Mogłabym oczywiście powiedzieć: "Pięknie, jestem ZA", ale chyba nie o to chodzi... To byłoby zlekceważenie naszej kandydatki, a przecież powinniśmy rozpatrzeć jej podanie na poważnie. No ale dajmy jej w końcu do głosu dojść - zacisnęła usta postanawiając milczeć do wypowiedzi kobiety.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bellannika dnia Pią 14:19, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grakaron




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z twojego koszmaru

PostWysłany: Pią 14:21, 30 Maj 2008    Temat postu:

Wydaje mi się że to czy jest "ciepła kluchą" wyjdzie podczas okresu próbnego jako powiedziała Anel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isilnee




Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:23, 30 Maj 2008    Temat postu:

Elfka skinęła głową do nowo przybyłej A ja jestem ciekawa Twojej osoby i twoich umiejętności, wszak kroczysz drogą Daspariona uśmiechnęła sie lekko rozbawiona Z reszta jako młodzież hasałaś z Diarmindem koło Dion, ufam jego ocenie, a ten miał zawsze dobre oko do magiczek mrugnęła Jestem za przyjęciem Cię w nasze szeregi. Jako Olath Darthiri sama używam trochę tak zwanej "zakazanej magii" i nie razi mnie jakoś twoje zamiłowanie do pogłębiania nauk na temat śmierci. Witaj zatem skinęła głową


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luthein
Verin Athiyk



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie interesuj się

PostWysłany: Pią 16:22, 30 Maj 2008    Temat postu:

Zakazana magia bla bla bla, nikt się specjalnie tym zakazem nie przejmuje. Świadczy o tym ilość Nekromantów, Mrocznych Magów, wojów wszelakiej maści żyjących na świecie i korzystających z tej magii. Z pierwszych Esillonu, większość korzystała z tej magii. Właściwie to było dwóch kowali którzy nie mieli takiej możliwości. Trzymaj trupki i inne wynalazki nekromantów z dala od domu, a reszta nie będzie mi przeszkadzać. ZA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna -> Nowa brać Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group