Anę znam już jakiś czas. Wystarczająco długo, żeby przekonać się, że można na niej polegać, zna swój fach i jest wspaniałą towarzyszką w polowaniach i nie tylko <uśmiecha się>. I nie pisze tego ...
Tego Arugaarze obiecać nie mogę <mówi ledwo powstrzymując sie od śmiechu>. Znasz mą słabość do mrocznych niewiast <śmieje się>, ale za ciepłe słowa (jak na Ciebie) i Tobie Śliczna dziękuję ...